Urban Jungle, Living Coral, minimalistyczne wnętrza, a może wielki powrót stylu art déco? To tylko niektóre z inspiracji, które można wykorzystać podczas wiosennej metamorfozy szafy. W modzie panuje eklektyzm, ale łączenie pozornie niepasujących elementów w misterną całość zwaną wystrojem wnętrza to prawdziwa sztuka. Jak umiejętnie żonglować pomysłami, tworząc niepowtarzalne kompozycje? Podpowiadamy!
Planując metamorfozę wnętrza warto wziąć pod uwagę zakup szafy wykonywanej na wymiar. Rozwiązanie to zapewnia nam swobodę w kreowaniu domowego wystroju, którego szafa jest niewątpliwie najważniejszym elementem. Odpowiednio wykonana stanowi wyjątkową ozdobę oraz zapewnia doskonałą organizację przestrzeni.
Minimalizm wcielony
Od kilku sezonów we wnętrzarskich trendach panuje moda na minimalizm. Nie inaczej będzie wiosną 2019! Styl ten nakazuje urządzanie mieszkań ze smakiem, ale zgodnie z kilkoma zasadami. Dominują beże, ciepłe brązy, nugaty oraz nieśmiertelna biel, czerń i szarości. W jasnych wnętrzach powinna panować prostota, jednakże sposób aranżacji wymaga kreatywności i poczucia estetyki. Prostym i nierzucającym się w oczy meblom można dodać charakteru za pomocą mocnych i wyrazistych dodatków. Barwne dywany, ciekawe dekoracje, a przede wszystkim tapicerowane fotele w odcieniach butelkowej zieleni, bądź granatu i lustra – to jest przepis na ciekawe wnętrze. Można postawić zarówno na jasne, przestronne szafy z drzwiami przesuwnymi, łamanymi czy uchylnymi lub wybrać poważne, stonowane ciemne fronty. Warto podkreślić, że w minimalistycznym wnętrzu to szafa przyciąga największą uwagę, dlatego też należy dodać jej szyku. Nie musi stanowić jedynie tła, ale może, a nawet powinna, być ozdobą każdego wnętrza. Jak zmienić ją wiosną?
Urban jungle
Zielona oaza w środku wielkomiejskiej betonowej dżungli? Czemu nie!? Myśląc o wiosennej metamorfozie należy mieć na uwadze powrót do natury. Motywy roślinne nie tylko świetnie wyglądają, ale i doskonale na nas działają. Soczyste zielenie, chtoniczne brązy i cała gama słonecznych barw poprawiają samopoczucie i pozwalają na nieskrępowany relaks. Jak wprowadzić Urban Jungle do mieszkania? Flora i fauna może zagościć we wnętrzach nie tylko w postaci dodatków takich jak żywe rośliny eksponowane w wiszących kwietnikach. Idealnie do tego nadają się wykonane starożytną techniką makramy, które dziś biją rekordy popularności, czy zasłony, dywany, poduszki oraz obrazy z roślinnymi motywami. Można także skusić się na roślinny akcent zdobiący fronty szafy. Piękne monstery, bujne paprocie czy pędy bambusa doskonale będą się prezentowały na szklanych drzwiach przesuwnych. Decydując się na personalizowaną szafę na wymiar możemy nieco zaszaleć i stworzyć arcydzieło sztuki wnętrzarskiej. Diabeł jednak tkwi w szczegółach. Jeśli zdecydujemy się przeprowadzić kwiatową rewolucję, pamiętajmy o złotej zasadzie mówiącej: „less is more”. Wybierając styl Urban Jungle w przypadku szafy, należy zadbać, aby pozostałe elementy wyposażenia wnętrza utrzymane były w neutralnych barwach i nie przyćmiły naszego dzieła sztuki meblowej.
Luksus i elegancja, czyli powrót art déco
Kto z nas nie lubi odrobiny luksusu? Wyrafinowania naszym wnętrzom doda szykowna szafa utrzymana w ciemnej tonacji. Lekkości może jej dodać lustro zdobiące jedne z drzwi. Szykowna elegancja nigdy nie wychodzi z mody. Przymierzając się do wiosennej metamorfozy można zainspirować się stylem art déco, który narodził się tuż po I wojnie światowej. To drogie materiały, luksusowe wykończenia, wyrafinowane barwy, bogactwo geometrycznych kształtów. Wprowadzają harmonię oraz powiew luksusu. Jak się okazuje, geometryczne wzory są ponadczasowe. Do wystroju szafy w stylu art déco doskonale pasuje szkło lakierowane Soft, którego powierzchnia przypomina atłasowy, pikowany materiał. Pięknie będzie wyglądał także złoty profil drzwi odcinający się od głębokiej zieleni szkła. W szafach wykonywanych na wymiar samodzielnie określamy ich kolorystykę i wykończenie, co daje naszej wyobraźni olbrzymie pole do popisu. Kwadraty, romby, prostokąty, czy trójkąty – który kształt wybierzecie? Po wybraniu motywu można też pobawić się kolorami, a dobierając do siebie kontrastujące ze sobą barwy z pewnością otrzymamy ciekawą i modną mozaikę.
Living Coral – nie tylko dla odważnych
Kolejna wiosenna inspiracja to Living Coral. Został on krzyknięty kolorem roku 2019 przez amerykański Instytut Pantone, wyznaczający kolorowe trendy. Energetyzujący koralowy odcień leciutko muśnięty złotem ociepli każde wnętrze. Doskonale harmonizuje z modnymi ostatnio złotymi dodatkami, które można zastosować także w przypadku okuć do szafy, czy fikuśnych klamek. Dobrze wygląda też obok różu czy pomarańczowego. To kolejny zwrot w kierunku przyrody, ponieważ dobór koloru nieodzownie łączy się z pewnym przesłaniem. W ostatnim czasie sporo mówi się o potrzebie ochrony środowiska naturalnego, ociepleniu klimatu, smogu, czy ginących rafach koralowych. Instytut Pantone ogłaszając Living Coral kolorem roku, włącza się w ekologiczny dyskurs. Jak wprowadzić tę barwę do wnętrza? Można wybrać zarówno front w żywym, koralowym odcieniu nawiązującym do barw fauny oceanicznej, albo zdecydować się na motywy związane z podwodnym światem, który pojawi się na szklanych drzwiach. Innym rozwiązaniem jest pomalowanie ścian koralową farbą. W jej towarzystwie doskonale będzie wyglądała szafa, lekko inspirowana zarówno stylem prowansalskim czy skandynawskim, jak i nowoczesna, modernistyczna w wysmakowanych satynowych odcieniach szkła. A obok może tapicerowana koralowa sofa, fotel albo zasłony?
Pomysłów jest wiele, a który z nich Wy wybierzecie?