Nadchodzi moment, kiedy pora ustalić styl naszego nowego domu. Ustalamy w jakim kierunku aranżacyjnym skierujemy nasze kroki i trzymamy się go konsekwentnie, aby osiągnąć zamierzone cele. Do sklepu z meblami warto udać się, gdy już jesteśmy pewni, za czym mamy się rozglądać. Zakup pierwszej sofy, która wpadnie nam w oko, może zaburzyć całą koncepcję, jaką w myślach stworzyliśmy.
Idź w jednym kierunku.
Jeżeli założyłeś, że w meblowaniu swojego salonu postawisz na minimalizm i lekkość, nie kupuj ogromnej, mosiężnej komody z grubego, wytłaczanego drewna. Jest sporo elementów, które można łączyć i użyć w kilku odmiennych aranżacjach – ale trzeba to robić z wyczuciem smaku i ufając w swój gust. Przykładowo krzesła pikowane – może się wydawać, że to ścisły element stylu retro, jednak niekoniecznie. Przy zachowaniu pewnych proporcji krzesła pikowane będą zdobiły salon w stylu skandynawskim, angielskim, ale także minimalistycznym – jeżeli nie przesadzimy z formą.
Nie rób kolorystycznego misz-maszu.
Oczywiście nikt Ci nie zabroni zrobić artystycznego nieładu na swoich ścianach i wśród tapicerek, ale musisz zdawać sobie sprawę, że pstrokata przestrzeń męczy. Jest to może dobre rozwiązanie w sali zabaw i galerii sztuki współczesnej, natomiast niekoniecznie w salonie, gdzie będziesz chciał spędzić spokojny wieczór po pracy, z lampką wina i dobrą książką.
Nie chwytaj tego, co ładne i co rzuca się w oczy. Przemyśl do czego będzie Ci pasowało, dobieraj kolory. Salon wcale nie musi być monochromatyczny – takie miejsca są nudne i bez smaku. Możesz przełamać szarość turkusowymi dodatkami. Możesz umiejętnie połączyć 2-3 barwy. Kontrasty są dobre, przypadkowe mieszanie kolorów – nie.
Bądź inny.
Indywidualizm jest w cenie. Czy chciałbyś, aby goście wchodząc do Twojego salonu czuli się jak w: swoim, koleżanki z fitnessu, szefa, sąsiada, nauczycielki dziecka…? Chyba nie. Jeżeli już wszyscy konsekwentnie malują swoje ściany na szaro – Ty zrób białe lub ecru, jeżeli już każdy ma wyłożony kamień za telewizorem – wymyśl coś lepszego. Zamiast chodzić po sieciowych sklepach, wyszukaj coś oryginalnego w internecie, albo antykwariacie. Takie, wspomniane wyżej, krzesła pikowane – masz salon w stylu glamour? a może zupełnie futurystyczny – przeszywane krzesła z ciekawym obiciem będą czymś niepowtarzalnym.
Nie stosuj banalnych dodatków. Teleskopowy kinkiet, czy aksamitna pufa będzie fajną ekstrawagancją zdobiącą kąt.
Światło!
I światło… To niezwykle ważny i niedoceniany element. Jeżeli nie wyposażysz pomieszczenia w odpowiednią ilość światła – polegniesz. Niedoświetlone pomieszczenia sprawiają wrażenie ponurych i smutnych. Mimo starań, wysiłków i wydatków – nikt nie dostrzeże piękna w ponurości i smutności. Przyjrzyj się do których pomieszczeń wpada Ci dużo światła słonecznego, a do których mniej. Doświetl te drugie. Nie bój się różnorodności źródeł światła. Wiszące lampy nie gryzą się ani z kinkietami, ani ze stojącymi lampami.
